Dlaczego moja ciotka zawsze dodaje ten zaskakujący składnik do swojego ogrodu różanego w czerwcu?

Dlaczego moja ciotka zawsze dodaje ten zaskakujący składnik do swojego ogrodu różanego w czerwcu?

Co roku w czerwcu, kiedy róże zaczynają rozkwitać w pełnej krasie, moja ciotka — zapalona ogrodniczka z ponad trzydziestoletnim doświadczeniem — robi coś, co dla wielu mogłoby wydawać się co najmniej dziwne. Z precyzją i namaszczeniem rozkłada wśród swoich róż… skórki od bananów.

Tak, dobrze czytasz — skórki od bananów. Ten niepozorny, często wyrzucany do kosza składnik stał się jej sekretnym orężem w walce o najpiękniejsze róże w okolicy. Ale dlaczego właśnie w czerwcu? I co tak naprawdę dają skórki od bananów różom? Oto cała historia.

Naturalny nawóz pełen wartości
Skórki od bananów są bogate w potas, fosfor, wapń i magnez — cztery składniki odżywcze, które są kluczowe dla zdrowego wzrostu roślin kwitnących, w tym róż. Potas wspomaga kwitnienie, fosfor wzmacnia system korzeniowy, wapń dba o strukturę komórek, a magnez pomaga w procesie fotosyntezy.

Moja ciotka nie używa chemicznych nawozów — jej ogród to przykład ekologicznego ogrodnictwa. Skórki od bananów traktuje jako darmowy, naturalny i całkowicie biodegradowalny nawóz.

Dlaczego właśnie czerwiec?
Czerwiec to kluczowy moment dla róż: zaczynają kwitnąć, zużywając ogromne ilości energii i składników odżywczych. Właśnie wtedy potrzebują dodatkowego wsparcia, aby utrzymać zdrowe pędy i obfite kwiaty. Dodanie skórki od banana w tym czasie działa jak energetyczny zastrzyk, który pozwala im kwitnąć dłużej i intensywniej.

Jak to robi?

Leave a Comment