Jak moja teściowa dała mojemu synowi ważną lekcję po szkolnej kłótni
Zadzwonili do mnie ze szkoły mojego syna i poinformowali, że brał udział w bójce.
Mój mąż i ja byliśmy wściekli i gotowi go zrugać, gdy tylko wróci do domu.
Jednak moja teściowa, emerytowana nauczycielka, zachowała spokój.

Nie podnosząc głosu, poprosiła o długopis i kartkę papieru i podała je naszemu synowi.