No cóż, zrobiłam te naleśniki zupełnie przypadkiem pewnego ranka, mając w lodówce jogurt do skończenia i obraną na pół cytrynę. I wiecie co? Wyszły puszyste, lekkie i przepysznie aromatyczne. Takie, które aż chce się jeść palcami, obracając je na patelni.
Nic zbyt wymyślnego ani zbyt słodkiego, uwaga; tylko odrobina miodu dla idealnej słodyczy. Krótko mówiąc, pyszne i wystarczająco zdrowe, by poczuć się dobrze, nawet jeśli zjesz trzy pod rząd (nie żebym ja tak robiła… a może jednak).
- Przygotowanie :
około 10 minut (wystarczająco dużo czasu, aby znaleźć skórkę z cytryny, która zawsze ląduje pod tarką) - Czas odpoczynku ciasta (opcjonalny, ale zalecany) :
5–10 minut (możesz wykorzystać ten czas na nakrycie stołu lub obejrzenie 3 filmów na Instagramie) - Czas smażenia :
4 do 5 minut w sumie na naleśnik (2 do 3 minut z każdej strony pod przykryciem) - Całkowity czas :
powiedzmy 20 do 25 minut , jeśli idziesz powoli
Kalorie
-
Całkowita wartość ciasta :
ok. 500-520 kcal -
Porcja (6 naleśników)
ok. 85-90 kcal na naleśnik (bez nadzienia)