Cooper, która twierdzi, że kupiła pierś z kurczaka w tanim supermarkecie Aldi, dodaje: „Lol, myślę, że to sztuczne mięso, ale nie jestem pewna… Od tamtej pory nie jadłam kurczaka z kością”. »
Użytkownicy Internetu włączyli się do dyskusji w komentarzach, wyrażając swoje opinie na ten temat. Niektórzy zasugerowali, że kurczak został wydrukowany w technologii 3D lub wyhodowany w szalce Petriego.
Jeden z nich mówi: „To kurczak hodowany w laboratorium. To nowy sposób przyrządzania kurczaka, który pojawił się z powodu ptasiej grypy w ostatnich latach i braku zasobów. laboratoryjnie i to jest to, co teraz jest w sklepach.
„Mięso laboratoryjne GMO” – pisze ktoś inny.
Trzeci stwierdza, że to „podróbka, już tego nie kupuję”.
Inny użytkownik oferuje bardziej logiczne wyjaśnienie rozdrobnionej piersi kurczaka: „To nie jest mięso hodowane w laboratorium ani mięso drukowane w technologii 3D. To pochodzi od prawdziwych kurczaków. Problem polega na tym, że chciwi hodowcy kurczaków karmią swoje kurczaki hormonami wzrostu, więc rosną zbyt szybko. »
Większe piersi
Dziennik „Wall Street Journal” donosi, że oprócz twardego, ciągnącego się mięsa zwanego „drewnianą piersią”, „mięso spaghetti” prawdopodobnie jest efektem hodowli mającej na celu przyspieszenie wzrostu kurczaków o dużych piersiach.
Dzięki temu z każdego ptaka uzyskuje się więcej mięsa, a co za tym idzie, większy zysk.